Tkanina chanel - esencja elegancji i klasycznego stylu

W literaturze przedmiotu często pojawiają się wzmianki o tkaninie kostiumowej “typu chanel”. Jest to miękki tweed, który zyskał taką nazwę od słynnego w XX wieku żakietu Chanel, szytego właśnie z tweedu. Każdy żakiet miał swój niepowtarzalny wzór, a współcześnie kultowa kurtka chanelka to synonim elegancji. Ta popularna do dziś tkanina otrzymała nazwę po projektantce, która w swoich projektach używała głównie tego materiału.

Skąd wzięła się popularność żakietu Chanel?

Historia ta sięga połowy XX wieku. Pierwotna wersja projektu, który wtedy powstał przypominała bardzo prosty kardigan z półokrągłym dekoltem i czterema kieszeniami w dwóch rzędach. Od samego początku nie były one zaszyte. Chanel w ten sposób chciała ułatwić życie kobiet. Najważniejszą cechą żakietu miała być jego praktyczność, a kieszenie miały być najbardziej funkcjonalną częścią, do której można było coś schować. Całość dopełniały lamówki w kontrastującej kolorystyce, oraz koniecznie jedwabna podszewka.

Gabrielle Bonheur Chanel, bo tak brzmiało jej imię i nazwisko krytykowała amerykańskie trendy mody damskiej. Uważała, że proponowane kobietom z USA wzory cechują się brakiem szyku i elegancji. Były to czasy, gdy w Ameryce preferowano spódniczki mini. Gabrielle wydawały się one bardzo prostackie. Jako zdecydowanie lepszą jej zdaniem alternatywą było zestawienie żakietu z miękkimi spódnicami do kolan lub spodniami. Tak zwany pudełkowy krój zapewniał swobodę poruszania się. Okazało się, że był to idealny kompromis, pomiędzy wygodą, a elegancją. Z początku nieufnie, ale z czasem coraz śmielej doceniły go kobiety marzące o wygodzie, która nie byłaby pozbawiona elegancji.

Przy tworzeniu swoich kreacji Chanel inspirowała się modą męską. Nie do przyjęcia dla niej był fakt, że tylko mężczyźni mają dostęp do wygodnych i praktycznych rozwiązań. W projektach damskich potrafiła idealnie łączyć wygodę i funkcjonalność. Materiał z którego korzystała Chanel (tweed) był wtedy zarezerwowany wyłącznie dla mężczyzn. Rewolucyjność pomysłu na kreacje kobiece nawiązywała więc bardzo do męskiej garderoby.

Co zawdzięczamy Coco Chanel?

W tym roku mija 50 lat od śmierci Coco Chanel, prawdopodobnie najbardziej wpływowej projektantki w historii mody. Ponad 100 lat kreacje popularyzowane przez Coco cieszą się nieustającym powodzeniem i ani jedna z żelaznych zasad stylu, które stworzyła, nie straciła na aktualności.

Legendarna już dziś mademoiselle, jak kazała się nazywać, nie tylko sprawiła, że kobiety pozbyły się znienawidzonego gorsetu, ale na swój sposób zrewolucjonizowała podejście do mody i wogóle stylu życia. Jej nowatorskie spojrzenie na elegancję, które połączyła z zamiłowaniem do wygody, a także inspiracje zaczerpnięte z fasonów męskiej garderoby, już na zawsze zmieniły bieg historii mody na świecie. Spróbujmy przyjrzeć się, jakie elementy garderoby wprowadziła na stałe do codziennego stylu? Do tych najistotniejszych zaliczyć można 7 rzeczy, które zawdzięczamy Coco Chanel.

Kobiece spodnie

Oczywiście Chanel nie była pomysłodawczynią spodni kobiecych. Kobiety ubierały spodnie znacznie wcześniej, choć zwykle nosiły je kobiety, które wykonywały typowo męskie zawody. Była to raczej stylizacja na mężczyznę. Natomiast Chanel właśnie przypisuje się spopularyzowanie tego elementu garderoby, który od fazy projektu przeznaczony był wyłącznie dla kobiet. Coco zresztą sama bardzo często wykorzystywała spodnie w swoich stylizacjach. Wygoda noszenia spodni była bardzo istotnym atutem, a strój często dopełniany był klasyczną białą koszulą.

Elegancki kostium kobiecy

Ponieważ Coco Chanel bardzo silnie inspirowała się męską garderobą, to właśnie z tej inspiracji powstał klasyczny kostium. Krótki żakiet z lekkim wcięciem, bez kołnierzyka i klap. Jedynymi ozdobami żakietu były lamówki oraz charakterystyczne guziki z motywem lwa, na które był zapinany. Do tego ołówkowa spódnica, sięgająca tuż za kolano. Początkowo kostium był dla bardzo wielu zarówno mężczyzn jak i kobiet zbyt dużą rewolucją w dotychczas obowiązujących standardach i wzbudzał wiele kontrowersji, z czasem jednak nie tylko został zaakceptowany, ale wręcz stał się symbolem elegancji.

Mała czarna

Mała czarna, czyli fundamentalny, klasyczny element każdej kobiecej garderoby, to prosta sukienka w kolorze czarnym, którą spopularyzowała Coco Chanel. To właśnie dzięki projektantce, kolor czarny przestał kojarzyć się jednoznacznie z żałobą. Co ważne, nieskomplikowany krój pozwalał nosić małą czarną wszystkim kobietom i to bez względu na figurę o dowolnej porze dnia. Wielką zaletą sukienką w kolorze czarnym było to, że nie widać na niej ewentualnych plam czy uszkodzeń. Biorąc pod uwagę wszystkie zalety, można śmiało stwierdzić, że ta sukienka to najbardziej uniwersalny projekt, jaki kiedykolwiek stworzono w historii mody. Mała czarna bardzo szybko zyskała wśród kobiet ogromną popularność, którą zresztą cieszy się do dziś, stając się symbolem elegancji i stylu.

Dżersej

Dżersej jest tkaniną, która wcześniej kojarzona wyłącznie z bielizną. To dzięki Coco Chanel zaczęto spoglądać na nią w inny sposób, a tkanina zyskała przez to nowe życie. Sukienki, swetry czy kostiumy z dżerseju, były tymi projektami, które Coco tworzyła często podczas wojny. Dzięki charakterystycznej miękkości tkaniny, ubrania z niej uszyte były bardzo wygodne i szybko stały się przebojem. Dżersej znalazł szerokie zastosowanie. Z powodzeniem nadawał się do noszenia w ciągu dnia, podczas wieczornego wyjścia, a nawet na plaży.

Pikowana torebka

Klasyczna już dziś Chanel 2.55 to pikowana torebka na długim pasku przeplatanym złotym łańcuszkiem. Tak chętnie stosowana „chanelka” to połączenie zarówno elegancji jak i wygody. Torebka jest nie tylko klasykiem samym w sobie, ale stała się inspiracją dla wielu projektantów mody.

Sztuczna biżuteria dopełniająca kreacje

Sznur pereł i sztuczna biżuteria stały się poniekąd znakiem rozpoznawczym Chanel. Coco propagowała ich stosowanie i to nie tylko w kreacjach wieczorowych, ale również jako dodatek do codziennych strojów. Lubiła stosować połączenia sztucznej biżuterii z kamieniami szlachetnymi. Znane jest przekonanie projektantki twierdzące, że każda kobieta powinna mieć w swojej garderobie sznur pereł. Są one według Chanel idealnym dopełnieniem kobiecej urody i nadają szyku i elegancji każdej stylizacji.

Perfumy Chanel N˚ 5

Choć perfumy nie stanowią elementu mody odzieżowej, to jednak warto o nich wspomnieć, gdyż akurat Chanel N˚ 5 jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zapachów na świecie i synonimem luksusu. Legenda związana z powstaniem ich nazwy głosi, że w czasie przygotowań perfum powstało dziesięć kompozycji, a Coco Chanel miała dokonać wyboru swojego zapachu i wybrała właśnie flakonik numer 5.

Co można uszyć z tkaniny Chanel?

Klasyczny żakiet Chanel jest kwintesencją elegancji i ponadczasowego stylu. Pasuje do spódnicy jak i do jeansów. Nie jest to jedyne zastosowanie tego materiału. Ponieważ tkaniny chanelki są miękkie i przyjemne w dotyku, dlatego też z dużym powodzeniem nadają się na żakiety, marynarki, spódnice, ale i eleganckie sukienki. Stosując przeplatany wzorek nadający wykwintności szyje się z nich nawet efektowne suknie ślubne. Materiały typu Chanel są bardzo praktyczne przede wszystkim dlatego, że są bardzo wdzięczne i nie ograniczają naszej fantazji, a ich często efektowna, pastelowa różnobarwność pozwala na dopasowanie do wielu projektów garderoby.